Obserwatorzy

16.07.2014

Opowiadanie o Niallerku cz6

Wszystko było okey dopóki chłopaki nie musieli wyjechać w trase :(
Było mi smutno a dni pędziły jak metro :((
Nadszedł ten smutny dzień ... NIe było mi dane pożegnać się w spokoju z Niallerem i chłopakami bo wokół nas było pełno paparazzi  ( stałaś się sławna - pomyślałam - o tym przecież zawsze marzyłąś ) .
Wszyscy płakali niemiłosiernie ....
-Ej obiecuję Ci że jeżeli będziemy mieli jakiś dzień luźniejszy to przyjade do Ciebie albo Ty do mnie :) Pamiętaj żeby wyrobić sobie paszport nowy
-Pamiętam misiek
-TO dobrze i pamietaj jeszcze jedną rzecz ...
-Jaką ?
-Że Cię kocham i że już tęsknie
-Ojejku ... Ja CIebie tez obiecuje że będę po kazdym Twoim koncercie dzwoniła czy to na telefon czy to na SKype okey ? - powiedziałam i się do końca rozkleiłam
-DObrze ... Trzymam za słowo i będę czekał
-OKey
Kiedy już Paul powiedział do nas po raz chyba 10 ( facet ma cierpliwość ) że muszą wejść na pokład rozryczałam się jeszcze bardziej .
"Patrycja ogarnij się masz wakacje niedługo jedziesz do cioci na Kaszuby będzie fajnie " pomyślałam ale to nie pomagało .. Przez całą drogę powrotną do domu taksowką ..patrzyłam na moją tapetę na telefonie tak cholernie za nim tęsknie
-Proszę pani jesteśmy na miejscu :) - powiedział taksówkarz
-Dziękuje -powiedziałam i zapłaciłam
-Czy coś się stąło ?
-Nie nic takiego ... Nie będę się panu rozgadywała
-Jak panienka sobie życzy
-Tak ... Do widzenia
-Do widzenia więcej uśmiechu
-Dziękuje .. WIęcej uśmiechniętych klientów
Kiedy weszłam do domu pobiegłam szybko do swojego pokoju , rzuciłam się na swoje łóżko ... i zaczełam płakać po jakieś pół godzinie wstałam i zajrzałam do swojej szafy ... Poprosiłam chłopaków przed wyjazdem żeby każdy zostawił mi swoją jedną rzecz do ubioru i teraz właśnie to mi się przydało ... Zrobiłam sobie zdjęcie i wstawilam na instagrama z podpisem " Tęskniąca i kochająca za moimi kochanymi wariatami ... Założyłam żeby poczuć się lepiej " od razu po parunastu minutach miliony lajków od Directionerek i komentarze " Za kim tęsknisz ? " "Pewnie za swoim chłopakiem :P "  nie odpowiadałam bo wiedziałam że jak zacznę to nie będzie końca . W końcu dostałam wymarzony komentarz " My za Tobą też tesknimy .. A najbardziej ja .. KOcham CIę kochanie ~ Niall " .. Od razu się uśmiechnęłam ..
*Na drugi dzień*
Mama kazała mi się szybko spakować i jedziemy bo za 4h mamy samolot do Polski .
Kiedy dojechałyśmy do Gdańska wujek odebrał nas z lotniska i za 2,5 h byłyśmy u cioci .
Baardzo się cieszyłam bo zawsze tam odpoczywam ... Nic specjalnego się nie działo aż ...
*Tydzień po*
-Patrycja słyszałam w nocy jakby ktoś parkował koło domu - powiedziała moja mama i się tajemniczo uśmiechała
-Serio ? Nie słyszałam
-Pati chodź
-Po co ? Dopiero wstałam muszę zjeść śniadanie i umyć zęby itp
-Nie wytrzymam wyjdź na zewnątrz - powiedziała mama i mnie zepchnęła z łóżka i wypchnęła przed domek



Na tym koniec :) Licze na komentarze :)




2 komentarze:

  1. Mendoo musiałaś zakończyć w takim momencie? :D Superowee ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyyy debilu kochany! Specjalnie nam to robisz? <3 Świetne

    OdpowiedzUsuń